piątek, 12 marca 2010

Bishoujo Figure Yearbook's.


Jakiś czas temu złożyłam zamówienie w AmiAmi Int. na katalog figurek w opcji pre-order. Aktualnie sklep ten w ramach podziękowania bądź promocji dla swoich międzynarodowych klientów wysyła zamówienia za pół ceny (promocja ta trwa do końca marca także warto skorzystać).
Katalog ten jak większość z osób zainteresowanych wie jest wydawany nakładem firmy Kotobukiya i ukazuje się na rynku po raz drugi. Prezentowane są w nim prawie wszystkie firmy figurkowe z Japonii ze swoimi zrealizowanymi projektami z całego roku. Sam katalog jest wydany na bardzo dobrym papierze (w tym roku okładka jest matowa), świetne zdjęcia producentów, opisy w języku japońskim z danymi technicznymi.
Polecam szczególnie tym, którzy w natłoku figurek zalewających rynek chcą mieć porządek informacyjny i wszystko na papierze.

Wyliczyłam, że z katalogu 2009 udało mi się nabyć: 22 figurki (z czego jeszcze mam 7, które chciałabym w przyszłości kupić). Natomiast z katalogu z 2008 roku mam również 22 figurki i aż 14 wishów. Wole jednak nie liczyć ile na nie wydałam :P

Tytuł: Bishoujo Figure Yearbook 2008
Wydawca: Kotobukiya
Cena: 3,200 yen + 5% (3,360 yen)
ISBN: 978-4-7753-0698-7

Tytuł: Bishoujo Figure Yearbook 2009
Wydawca: Kotobukiya
Cena: 3,200 yen + 5% (3,360 yen)
ISBN: 978-4-7753-0794-6


środa, 3 marca 2010

Japońskie sklepy z figurkami - part 1.


Gdy pierwszy raz pojechałam do Japonii interesowałam się już figurkami i to dość poważnie. Zastanawiałam się, gdzie ja biedna znajdę sklepy gdzie będę mogła je sobie kupić. Oczywiście, wiedziałam doskonale o dzielnicy Akihabara (potocznie Akiba) w Tokyo ale przecież na niej ten świat się nie kończy, wręcz przeciwnie - rozpoczyna.

Dlatego rozpoczynam mały cykl z serii "Japońskie sklepy z figurkami." (dla jeszcze niewtajemniczonych). Różne miasta, różne sklepy i jeden motyw przewodni - figurki z anime i mang, pośrednio modele i różności dla otaku.

Dzisiejsze miasto - Osaka.
Sklep - Yodobashi Camera.

Lokalizacja - budynek Yodobashi Umeda, Osaka, Japan.
Adress - 〒 530-0011 Kita-ku, Osaka-cho 1/1 Oohuka.
Godziny otwarcia - 9:30 - 21:30

O ile sklepy Yodobashi (ヨドバシカメラ) zajmują się głównie sprzedażą elektroniki to bez trudu znajdziemy w nich również piętro poświęcone zabawkom. Tak, figurki znajdują się w dziale zabawkarskim ale nie tylko one.
W samej Japonii jest około 20 sklepów tej sieci, powstały one w 1960 roku w okresie "babyboom", kiedy to Japonia starała się otrząsnąć po wojnie i pobudzić gospodarkę krajową.

Osobiście byłam w Yodobashi Umeda, chociaż wiem na pewno że istnieją jeszcze sklepy tej sieci między innymi na Shinjuku i Akihabarze w Tokyo oraz w Fukuoce i Kyoto. Niestety czasu podczas zwiedzania jest mało a nie samymi sklepami podczas zwiedzania Japonii człowiek żyje. W samym sklepie spędziłam dobre 4 godziny jednego dnia a drugiego aż do zamknięcia przez kolejne 5 godzin.
Na moje oko, Yodobashi Camera Umeda jest chyba największym ze sklepów. Z tego co pamiętam ma około 12 pięter. Lecz Nas najbardziej interesuje piętro 5 na którym to oczom ukazuje się bezmiar, morze, połacia figurek i modeli.

Jak tam dojechać: najprościej dojechać do głównej stacji JR Osaka i kierować się na przejście Umeda Station a następnie na wyjście Exit Umeda przy Kobe Expressway. Brzmi skomplikowanie? Nie, bardziej skomplikowanie to wygląda, gdyż JR Osaka od 4 lat jest w przebudowie. Lepiej tego nie wytłumaczę niż: gdy znajdziecie się przy głównym wyjściu/wejściu biletowym JR Osaka i ukaże się Wam ogromny hol, kierujcie się na lewo aż do samego końca, potem należy skręcić w prawo i przejść jakieś 200m, następnie będzie małe skrzyżowanie a po lewej stronie wyjście ze stacji. Gdy będziecie już na ulicy Waszym oczom ukaże się ogromny budynek i to właśnie będzie Yodobashi Camera Umeda.


Ceny: Jeżeli chodzi o figurki nie są ani drogie ani tanie, za to jest tam naprawdę szorki asortyment, który powala na kolana. Począwszy od gasho, figurek 1/4, 1/6, 1/8 poprzez RAH i GK. Nie zabrakło tam też Marvela, modeli zamków, Gundamów, samochodów, samolotów, okrętów, śmigłowców, naklejek, farb, sprzętu do malowania, Star Warsów i wszystkiego czego dusza zapragnie a portfel nie wytrzyma (coś o tym wiem).

Kilka zdjęć na zachętę: