piątek, 10 stycznia 2014

Magazyn Kinfolk o Japonii.

Jakiś czas temu udało mi się kupić w promocji ósmy numer magazynu Kinfolk poświęconemu w całości Japonii. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym piśmie ale pomyślałam, że zaryzykuję i kupię. To co zobaczyłam w środku wydania było ciekawym odkryciem. Nie ma może zbyt wielu tekstów czy felietonów do przeczytania ale za to dostajemy dużą dawkę pięknych zdjęć, przepisów kulinarnych, informacje o tradycji kraju oraz to z czego Japonia jest znana. Ale zacznę od początku.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

W tym numerze znalazł się między innymi wywiad z Ryotą Aoki, który wytwarza ceramikę. Opisuje jak to się wszystko zaczęło, jaki ma cel w tworzeniu i studiowaniu 15,000 sztuk ceramiki różnego rodzaju rocznie. O tym, że bogactwo japońskiej sztuki jest imponujące a on jedynie zaczął uczyć się czegoś co pokochał od pierwszego dotknięcia, generalnie od podstaw. Cały wywiad jest napisany w formie pytań na które odpowiada pan Aoki. Gdyby ktoś z Was chciałby zapoznać się z jego pracami bardziej to zapraszam tutaj.  

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Mamy też króciutki esej na temat wasabi. Począwszy od tego, że każda farma na swój własny, wypracowany przez wieki i przekazywany z pokolenia na pokolenie sposób uprawy. Począwszy od sadzenia poprzez pielęgnację aż do zbiorów. Sama autorka eseju zwraca w pewnym momencie uwagę, że o ile większość z nas rozpoznaje wasabi jako dodatek dodawany do sushi to jest to trochę mylne spostrzeżenie, gdyż w większości przypadków mamy do czynienia ze zwykłym chrzanem który jest barwiony na zielono. Samo wasabi ma o wile więcej zastosowań, również leczniczych.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Zastosowanie dla sakury? Kinfolk podsuwa Nam kilka pomysłów jak wykorzystać płatki wiśni, włącznie z przepisem na makaroniki z czarnym sezamem. Dla bardziej wtajemniczonych przedstawiono zastosowanie które ucieszy nie jedno oko a mianowicie ikebanę. Trzeba przyznać, że na moje "niefachowe" oko wyszła naprawdę imponująco!

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

W magazynie znalazł się również całkiem ciekawy artykuł na temat ręcznego barwienia. Być może to skłoniło do napisania instrukcji w stylu "zrób to sam". 

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Bardzo ciekawym pomysłem dla ludzi obdarzonych talentem, szczególnie tym plastycznym jest bardzo oryginalny pomysł na zrobienie sobie własnej gałązki z kwitnącymi wiśniami w stylu origami. Sama jeszcze nie próbowałam ale wydaje mi się to na tyle fajne, że chyba spróbuję :)

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Bardzo bogato opatrzone w zdjęcia są również strony poświęcone wyprawie do Kamakury. Wydaje mi się, że w sposób subtelny i lekko magiczny oddają klimat tego miasta. Choć nigdy nie udało mi się, być że tak powiem "samej", tylko zawsze w tłumie ludzi. Wszystko może dlatego, że Kamakura jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc położonych blisko Tokyo. Jeden pociąg, godzina podróży i masz wrażenie, że znajdujesz się w zupełnie innym świecie.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Kinfolk Vol. 8 - about Japan.

Oczywiście poruszanych tematów w tym numerze jest znacznie więcej. Jednak aby go zrecenzować od deski do deski i opatrzyć jeszcze jakimiś poglądowymi zdjęciami zajęło by trochę czasu. Jasne, chciałabym to zrobić, nawet miałam problem które artykuły z grubsza opisać i zamieścić w poście. Jednak nie wrzucę całego magazynu, który ma ponad 140 stron ;) Dla bardziej ciekawych tego wydania i samego magazynu zapraszam tutaj.

5 komentarzy:

  1. Cudnie sie zapowiada, jakoś przegapilam ten numer, ale dzięki Tobie już o nim wiem. Zamówienie już w drodze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona ^^

      Usuń
  2. wow, super zdjęcia... i artykuł o wasabi... i o ceramice... magazyn kusi bardzo. Nie wiem czy kupię, bo szykuję się do zamówienia magazynów z http://www.akatako.net/catalog/japanese-art/art-magazines (i przy okazji bardzo polecam art Takato Yamamoto, jeśli jeszcze nie znasz, ma facet w tym sklepie swój dział, ale jeden artbook - chyba najlepszy bo połączony z materiałem o artyście, jego inspiracjach - jest też dostępny na cd japan, sama na niego właśnie oczekuję)

    anyway, dziękuję za wpis i info, zapisałam kilka zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też o tym magazynie nie słyszałam, ale całkiem mi się podoba to, co pokazujesz. Estetyczne, oszczędne w formie, bardzo... japońskie.

    OdpowiedzUsuń