Ramen to jedno z tych dań, które zyskuje coraz większe grono miłośników. W Japonii danie to przywędrowało sobie z Chin w XIX w. Obserwując przyrost knajp azjatyckich w samej Warszawie, również u nas ta zupka staje się coraz bardziej popularna.
Od tradycyjnej zupki japońskiej równi się tym, że oprócz warzyw i samego makaronu zawiera jeszcze wkładkę mięsną - jakiś plasterek/i mięsiwa np. wołowiny. Podczas swoich podróży do tego kraju, zaobserwowałam, że tak naprawdę nie ma jakiegoś jednego sformalizowanego rodzaju tego dania. Każde praktycznie większe miasto/okręg chwali się tym, że jego ramen jest najlepszy i wyjątkowy. Czy to prawda? W pewnym sensie tak, chociaż ja bym do tego większej wagi nie przywiązywała, bo praktycznie każdy ramen smakuje wspaniale :) Pamiętam jak pojechałam do Yokohamy, gdzie mieści się muzeum tej potrawy. Na małej powierzchni można było spróbować zupek z głównych wysp Japonii - jest to dość ciekawa alternatywa, szczególnie dla tych, którzy nie mają możliwości wybrać się w długą podróż na drugi koniec wysp japońskich.
Koniec dygresji pączkującej części pierwszej, teraz będzie część druga. Być może słyszeliście kiedyś coś o tzw. "gwiazdkach Michelin'a", przyznawanych np. hotelom i restauracjom na całym świecie. Jeśli nie, to służę wyjaśnieniem cytując Wikipedię (bo tak będzie najprościej):
Przewodnik Michelin (fr. Guide Michelin) – seria przewodników po krajach Europy i świata, wydawanych przez francuskie przedsiębiorstwo Michelin. Pierwsza edycja, opisująca Francję, ukazała się w 1900 roku.
Przewodniki Michelin dzielą się na serię przewodników gastronomicznych (Czerwone przewodniki), opisujących hotele i restauracje, oraz serię przewodników turystycznych (Zielone przewodniki). W obydwu seriach zamieszczane są oceny obiektów, którym przyznawane są gwiazdki według trzystopniowej skali.
– gwiazdka Michelin Wszystkie przewodniki Michelin zawierają prosty system oceny miejsc opisywanych w przewodnikach, będący wskazówką dla zwiedzających. Jest to system trójstopniowej oceny:
Punktacja ta pozwala zorientować się, czy dane miejsce należy, według autorów przewodnika, do „listy obowiązkowej” punktów, które trzeba zobaczyć, czy też można powrócić do niego przy kolejnych odwiedzinach danego miasta, regionu lub kraju. Dzięki systemowi gwiazdek turysta otrzymuje praktyczną wskazówkę, na co należy zwrócić uwagę i co zobaczyć w pierwszej kolejności, np. gdy dysponuje się niewielką ilością czasu na zwiedzanie.
I właśnie pod koniec grudnia 2015 roku, kiedy na rynku ukazał się świeżutki czerwony przewodnik okazało się, że w Tokyo restauracja serwująca właśnie Ramen zdobyła pierwszą gwiazdkę ever!!!
Cała sytuacja jest naprawdę wyjątkowa, bo to pierwsza tego typu knajpa uhonorowana tym wyróżnieniem. Jak łatwo było przewidzieć, "restauracja", która ma zaledwie 9 miejsc siedzących i działa od 11:00 do 16:00 szybko stała się mega popularna - do tego stopnia, że po publikacji przewodnika kolejki nie miały końca. Nic dziwnego, telewizja i prasa trąbiły o tym dość intensywnie.
Ciekawy wywiad z właścicielem Tsuka (to nazwa knajpy), Panem Onishim można przeczytać tutaj.
Nawet na youtubowym kanale TheUwagaPies, gdzie Kasia i Kris Gonciarz prezentują ciekawostki świata japońskiego, poświęcono jeden odcinek temu przybytkowi. Polecam do obejrzenia.
Gdyby ktoś z Was miał okazję odwiedzenia Tsuki (mapka poniżej), to podzielcie się swoimi wrażeniami - linkiem albo czymś podobnym. Sama bym chciała kiedyś do niej zawitać, może jeszcze się uda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz