No właśnie jak się okazuje ma i to całkiem sporo. Otóż w Bizen Osafune Sword Museum zaledwie kilka dni temu otwarto dość ciekawą z punktu widzenia fanów anime i mangi "Neon Genesis Evangelion" wystawę miecza. A jaki jest elementem wspólnym, ktoś słusznie może zapytać. Już wyjaśniam :) Fanom NGE bardzo dobrze powinien być znany przedmiot, który nosi nazwę "Lance of Longinus", czyli tzw. włócznia przeznaczenia. Muzeum miecza wpadło jakiś czas temu na pomysł aby ją wykonać. W tym celu zwrócono się o pomoc w jej wykonaniu do jednego z najlepszych mistrzów kucia miecza japońskiego. Oczywiście podjął się on tego zadania i w przeciągu pół roku wykonał włócznię, używając przy tym różnych stopów metali. Włócznia nie jest lekka gdyż waży niespełna 23 kg, no i nie jest krótka - jej długość to 3,32 metra. Sama wystawa jest czynna od 14 lipca do 17 września tego roku.
Dzięki uprzejmości osoby zaprzyjaźnionej z moim tatą, uzyskałam dostęp do zdjęć (można rzec, że z pierwszej ręki). Zazwyczaj o to nie proszę ale tym razem sytuacja jest wyjątkowa, więc zastrzegam prawo kopiowana zdjęć. Jeśli ktoś by chciał je wykorzystać, musi uzyskać moją zgodę.
Włócznia jak włócznia, ale Mari w różowym kimonie... ach :)
OdpowiedzUsuńJa tu się produkuje o całkiem porządnym kawałku żelaza a Ty patrzysz się na Mari - nawet nie wiesz jak mnie to rozbawiło ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń"Photos all rights reserved. Do not share without my permission" ładniej brzmi:P Ale sama włócznia jest piękna. W "Full Metal Alchemist" też były włócznie, bodajże ukazane jako artefakty do złapania smoka a użyte przez Niemców. Pozdrawiam;3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za zwrócenie uwagi - faktycznie lepiej brzmi (już zmieniam). Co do FMA, to niestety nie wiem - nie oglądałam :)
Usuń"Neon Genesis Evangeion" - gdzieś się zagubiła literka "l" ;)
OdpowiedzUsuńAnime nie widziałem, ale włócznia robi wrażenie. Jak na takie rozmiary te 23kg to i tak mało (chyba, że użyto jakiś lekkich metali). Do tego ta faktura - świetne wzorki wyszły xD
No patrz - nawet tego nie zauważyłam. Bardzo dziękuję za Twoją czujność ;)
UsuńJeżeli chodzi o materiał jaki został użyty przy wykonaniu włóczni to wykorzystano m.in. stop żelaza, stal, nikiel i tamahagane (stal japońska). Wzorki natomiast powstają w procesie wielokrotnego skuwania (pakietowania).
23kg na takie pręty wydaje się mało... Chyba, że są bardzo cienkie. A nie wyglądają na takie. Anyway wygląda super.
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że nie będę mogła go zobaczyć na własne oczy ale może uda mi się podczas tegorocznego wyjazdu spotkać z twórcą tej włóczni :)
Usuń