Godzina zero. Sesja rozpoczęła się znowu a z nią kolejne nieprzespane noce, masa materiałów, testy, skrypty, kodeksy i konwencje. W tej sesji mam tylko 3 egzaminy: z frawa finansowego publicznego, z prawa międzynarodowego i prawa cywilnego. Wczoraj odbył się pierwszy egzamin z finansów i wiem już, że go zaliczyłam (uff). Pozostały dwa najtrudniejsze. Nie wiem jak ja to przejdę, materiału jest bardzo dużo, wszystko mi się plącze i myli. Jednak trzeba być dobrej myśli. Jeszcze tylko trochę, jak się do tego porządnie przyłoże to zdam. Kofeina mile widziana w moim organiźmie, nie pozwala zasnąć. Dziś międzynarodowe a za tydzień cywilne. Trzymajcie proszę za mnie kciuki.
Tylko tak mówisz :P Przejdziesz przez nie na pewno jak burza ;) A potem przyjedziesz do mnie :P
OdpowiedzUsuńMeti ja już nie mam siły, głowa mnie boli, źle sypiam, źle jem, mam mdlości (nie, nie jestem w ciąży!) - mam już serdecznie dość!!
OdpowiedzUsuńNawet przerwy nam nie zaplanowali. Bach kończy się ostatni egzamin i za tydzień już zajęcia =.=
Chce się napić! Wyspać! Iść do kina, do klubu - ja chce żyć!
Nie napisałaś, że chcesz przyjechać, więc cała lista się nie liczy :P
OdpowiedzUsuńAle z brakiem przerwy faktycznie trochę przesadzili :/
Kubuś!!
OdpowiedzUsuńA czy przypadkiem teraz nie jest Twoja kolej do odwiedzin?
Ja z chęcią do Cz-y się wybiorę, ale jak zrobi się trochę luźniej w moim życiorysie...
Hmm tak sobie myślę, że dawno nie rozmawialiśmy ^^"
Luźniej to się zrobi chyba dopiero jak studia skończysz, a to raczej nie szybko :(
OdpowiedzUsuńKup sobie w końcu ten mikrofon :P Jest tańszy od Rolly'ego :P a przez Skype moglibyśmy rozmawiać do woli.
Ale mikrofon nie jest taki fajny jak Rolly ^^"
OdpowiedzUsuńI kto tu teraz omija pytania :P
Ale za pomocą Rolly'ego nie pogadasz ze mną :P
OdpowiedzUsuńNiby moja. Po tym jak skończyłem pracę we Wro, pytałem czy masz czas, ale nie miałaś :P Jak mam przyjechać, jak Ty dnia wolnego nie masz?