Jeśli ktoś się pyta - nie jestem normalna. W sumie nic nowego :)
Zamówiłam Saber Alter 1/3 plus strój kąpielowy tak na dokładkę. Całe szczęście okazało się, że zakup nie będzie poprzedzany loterią i zamówienia będą przyjmowanie na stronie VOLKS international aż do 31października 2011. Płatność trzeba zrobić do 7 listopada i czekać do lutego przyszłego roku. Dla mnie bomba, tylko ten kurs yena. Trudno, najwyżej nie kupi się kilku figurek i mang. Będzie ciężko ale sądzę, że dam radę. Taka okazja może się już nie trafić. Tym bardziej, że szczególnie Dollfie Saber po czasie ukazania się na rynku kosztują naprawdę sporo. A tak, za 65,000 yen plus koszty przesyłki będę cieszyć się posiadaniem najładniejszej wersji Saber. Hell yes ;)
Chociaż tak sobie myślę, że Rider również z Fate Stay Night jako Dollfie wyglądałaby wręcz cudownie.
(zdjęcia nie są moją własnością i pochodzą ze strony firmy VOLKS)
Dolfy nie zawładnęły mną jak figurki, ale lubię oglądać zdjęcia. Pulipy za to mnie przerażają. Ta Saber jest śliczna, ale Lily chyba bardziej mi się podoba. W tym wypadku wolę tą nie mroczną Saberke ^^.
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuń0. Bardzo przyjemnie się Ciebie czyta!
1. Dzięki za link do Dannego. W sumie miałem już dawno podziękować, ale... (a może Cię przekląć patrząc na ilość czasu który mi to zjadło :D)
2. Dzięki za "comrade"
pozdr
luk0i
Jeśli ktoś się pyta - nie jestem normalna. W sumie nic nowego :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie ^_^
Gratulacje z okazji zamówienia Saberki.
DD chyba nadal są u nas rzadkością, miło że będzie jedna więcej. Moje "dziewczyny" pozdrawiają ^_~
Dziękuję Kumi :)
OdpowiedzUsuńChyba faktycznie nie często się je widzi ale z drugiej strony nie mamy takiego dostępu do nich jak w Stanach czy w Japonii.
Moja Miyu również się kłania a w maju (prawdopodobnie) Saber ;)
W dobie internetu dostęp przestał być problemem (może poza ceną) :)
OdpowiedzUsuńZa to świadomość nikła, a lalki, podobnie jak manga i anime, wciąż są zwykle wrzucane do worka z napisem "dla dzieci"...