Przeglądając swój malutki zbiór płyt CD, odnalazłam Enigmę. Nie wiem czy ktoś z Was kojarzy ten zespół. Był bardzo popularny w połowie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Niestety nie wiem czy nadal istnieje. Szczególnie w pamięć zapadł mi jeden utwór: "Beyond the Invisible". Wpisałam na YouTube to hasło a wyszukiwarka wskazał do niego klip.
Enjoy.
Jeśli dobrze pamiętam, gdzieś w przepaściach mojej szafy powinienem mieć jakiegoś winyla Enigmy ;]
OdpowiedzUsuńEch Tigerko.. Młodaś...
OdpowiedzUsuńDurzyłem się w Sandrze Lauer długo przed tym, nim jakiś Rumun, niejaki Michael Cretu pozyskał ją jako żonę jakimś podstępem. Twierdzono później, że Enigma to ich wspólny projekt, ale Sandry moim zdaniem nie słychać, tym nie mniej przytoczony kawałek faktycznie zacny :-)
Cholera, coraz częściej łapię się na tym, że stary już jestem... :-(
Młodaś? Niby ja, tak? Ależ dziękuję bardzo, dziś wyrzucam wszystkie kremy przecizmarszczkowe :P
OdpowiedzUsuńHmm Sandra, z tego co pamiętam Kierkowi też się bardzo podobała. Ma chyba nawet kilka jej płyt, musiałabym zapytać.
Większość teledysków Enigmy jest fajnych, a muzyka rozpoznawalna, nastrojowa, z przyjemnym wokalem. Doszukałam się już 3 płyt CD w moim zbiorze.
Itaar Ty i stary? Bez żartów!!! :*